Indonezja to jeden z najpopularniejszych kierunków turystycznych. Egzotyczne i fotogeniczne wyspy oraz panująca na nich atmosfera spokoju i duchowości stanowią wymarzone tło dla treści rozwojowych w mediach społecznościowych za dnia, zaś nocą dla imprez na plażach. Tak wygląda Indonezja w okienku smartfona. A jak wygląda naprawdę?
Dlaczego warto postawić na Indonezję?
Indonezja to cały archipelag mnóstwa wysp, a baza turystyczna na tych najpopularniejszych jest rozwinięta bardzo dobrze — bo rząd tego niezbyt bogatego kraju zainwestował wiele, by przyciągać rzesze turystów i w ten sposób rozwijać region. To właśnie dlatego Indonezja jest dobrym pomysłem na wakacje nie tylko dla freelancerów, coachów i pasjonatów jogi. Jest to miejsce przygotowane do ugoszczenia również rodzin z dziećmi.
Czym przekonuje Indonezja?
Zorganizowanie turystycznego El Dorado właśnie w tym regionie było proste. Bali, Borneo, Jawa czy Sumatra — każda z tych wysp oferuje nieprawdopodobne widoki: pozwala na zwiedzanie lasów deszczowych oraz korzystania z dzikich plaż u wybrzeży ciepłego oceanu. W przyciągnięciu turystów nie zaszkodziła gigantyczna różnorodność: nie tylko przyrody, ale też kultury, historii czy wierzeń. Nie można zapominać o dostępie do świeżej, aromatycznej kuchni w cenach szokująco niskich dla przybyszy z Zachodu. Pobyt w kraju umilają życzliwi lokalsi, pogoda marzeń oraz niezakłócone niczym poziom bezpieczeństwa.
Dziecko w Indonezji – czego się spodziewać?
Wiele zależy od konkretnego małego człowieka, ale generalnie rzecz biorąc, Indonezja ma wszystkie cechy potrzebne do tego, by określić ją miejscem dobrym na rodzinne wakacje. Trzeba tylko pamiętać, by zapewnić dzieciom rozrywki dopasowane do ich wieku i preferencji. Pod względem dostosowania atrakcji do oczekiwań najmłodszych gości wyróżnia się kilka wysp. Są to:
- rozsławione Bali,
- podobny do Bali, rzadziej odwiedzany Lombok,
- Bunaken,
- otoczone krystaliczną wodą Gili Islands.
Dziecko w Indonezji – atrakcje
Do tej dalekiej, ale satysfakcjonującej i rozwijającej podróży zupełnie inaczej będą przygotowywać się rodzice kilkuletnich maluszków, a co innego przyciągnie uwagę młodych nastolatków i ich opiekunów. Ale każdy planujący podróż może mieć pewność, że fizycznie nie wystarczy mu czasu, by w pełni zagłębić się we wszystko, co w Indonezji fascynujące.
Pierwsze wakacje Twojego malucha
Coraz więcej rodziców szybko decyduje się na podróże z dziećmi. Wymaga to trochę odwagi, ale warto to przemyśleć, mając zdrowe i współpracujące dziecko. Jak wiadomo, do drugiego roku życia nie płaci się za obecność w samolocie – jest to więc okazja na zaoszczędzenie. I chociaż długie godziny w samolocie mogą dziecko porządnie wynudzić, to już same wakacje wręcz przeciwnie.
Na dzieciach do drugiego roku robią wrażenie proste rzeczy. Dlatego warto zaplanować długie okna wypoczynku na plaży – kopanie w piasku i moczenie nóżek w oceanie na pewno zapewni rozrywkę. Indonezyjskie hotele i wille do wynajęcia w dużej części dysponują dostępem do basenów z brodzikami, w których można pozwolić sobie na odważniejsze zabawy.
Chodniki nie są tam tak powszechne, jak w Europie, są jednak przygotowane trasy dla turystów, pozwalające na zwiedzanie spacerem rozległych plaż, ośrodków miejskich i okolic plantacji. Zmęczone dziecko będzie mogło z wysokości wózka, razem z rodzicami, obserwować niespotykane dotąd krajobrazy i dzikie zwierzęta. Albo odbyć smaczną drzemkę, gdy to rodzice napawają się azjatyckim klimatem.
Na największych indonezyjskich wyspach można bez trudu znaleźć parki, zoo czy sanktuaria, w których można zauważyć egzotyczne gatunki zwierząt. A Park Bali Safari pozwala nawet na karmienie małpek pod okiem przewodników!
Rosnące dziecko i rosnące wymagania
Dziecko kilkuletnie, już mówiące, zadowolić jest trochę trudniej. Ale gdy pluskanie się w hotelowym brodziku przestanie wystarczać, zawsze można udać się do parku wodnego. Większe lub mniejsze parki wodne można spotkać w różnych zakamarkach Archipelagu, ale jednym z najsłynniejszych jest balijski Waterbom dla całej rodziny, w którym zakręcone zjeżdżalnie otoczone naturalnymi palmami i egzotyczną roślinnością robią nieprawdopodobne wrażenia. Z kolei Marine Park oprócz atrakcji wodnych organizuje też pokazy i posiada też wesołe miasteczko.
Niebywałą atrakcją jest też święte miejsce: Monkey Forest, w którym zwiedza się miejsce bytowania wolnych małp. Sanktuarium położone jest w lesie deszczowym i można w nim zapoznać się z architekturą kilku miejscowych świątyń, więc każdy członek rodziny wyciągnie z takiej wycieczki coś dla siebie.
W większych miastach np. stolicy Dżakarcie warto zdecydować się na przejażdżkę bajajem. Dorośli w ten sposób zrobią sobie szybką, krajoznawczą wycieczkę, podczas gdy przejazd pojazdem będzie atrakcją samą w sobie właśnie dla młodszych.
Większa ciekawość i możliwości
Dzieciaki w wieku szkolnym zdolne są już do większego wysiłku. Z aktywnym siedmiolatkiem można już wybrać się na prosty trekking. Na przykład na wulkan Kintamani lub w głąb puszczy, by zobaczyć jeden z zapierających dech w piersiach wodospadów: Tegenungan, Air Terjun czy Spiso-Piso. Świetnym pomysłem będzie też odwiedzenie plantacji: ryżu, herbaty, kawy czy owocowych. Taka wycieczka pozwala nie tylko na cieszenie się widokami, ale uzmysławia, w jaki sposób powstają produkty wykorzystywane na co dzień.
Zawsze warto spróbować sportów na świeżym powietrzu. Może to być wycieczka rowerowa (najlepiej zorganizowana, by była maksymalnie bezpieczna) wokół wulkanów czy park linowy Bali Treetop. Indonezja to miejsce bytowania niezwykłych zwierząt. Dzieciaki, które wyrosły już z podziwiania małpek, warto zabrać na wyspę Komodo, by miały szansę zobaczyć miejscowe smoki, jak nazywa się warany. Większe dziecko może też zacząć interesować się gastroturystyką. Już nie tak delikatny układ trawienny powinien nie mieć problemów z lokalnymi potrawami czy rozsądnymi proporcjami street foodu, który jest przecież tak dużą częścią podróżowania w Azji Południowo-Wschodniej.
Młody nastolatek – co dla niego wymyślić?
Ludzie wchodzący w wiek dojrzewania potrafią sporo wymagać od rzeczywistości. A Indonezja ma rzadką możliwość, by te wymagania wypełnić. Bliskość wody daje szerokie możliwości nauki od zera różnych sportów wodnych: od surfingu po snorkeling czy nawet nurkowanie z butlą. A nowo nabyte umiejętności można ćwiczyć, chociażby w pobliżu wyspy Bunaken, podczas szalonego podwodnego safari. Zawsze jest też możliwość wynajęcia łodzi i spędzenia całego dnia na falach – to opcja dla całej rodziny. Z kolei na bystrych rzekach można nauczyć się raftingu.
Odważne dzieciaki z pewnością chętnie odwiedzą jaskinie, na przykład jaskinię Jomblang, do której można nawet zjechać na uprzęży. Na lądzie też można się świetnie bawić. W turystycznych bazach na każdym kroku można zapisać się na warsztaty: jogi, garncarstwa, gotowania czy wybranego rzemiosła albo tańca. Te atrakcje, choć tak liczne i różnorodne, są tylko namiastką całego katalogu turystycznego Indonezji. Stanowią mocną kartę przetargową dla każdego, kto chce przekonać bliskich do spędzenia tam rodzinnego urlopu.